Zielono mi :)

Powiem Wam szczerze, że straaaasznie wciągnęło mnie to karalikowanie :)
Dokończyłam pierwszą bransoletkę, tzn oprawiłam w końcówki, na które długo czekałam przez majowy długi tydzień.
 
A w międzyczasie zrobiłam drugą, która jest odpowiedniej długości i jestem z niej bardzo dumna :)
 



Już robię kolejną, myślę ,że efekt będzie fajny :)

Miłej niedzieli życzę!!!

Komentarze

Popularne posty