Jak ciasteczka :)
Tartelinki, to moje nowe dzieło podejrzane u Kasi a wzór w pdf udostępnia CATERINA
z tego Bloga.
Patrząc na początku na zdjęcie kolczyków, pomyślałm, że są bardzo trudne do zrobienia, ale udało się bez problemu:)
Mając jeszcze inny kolorek w zanadrzu, postanowiłam zrobić drugie, bo ogromnie spodobał mi się ten wzór.
Moje kolczyki są bez daggerów, ponieważ nie miałam odpowiedniego koloru.
Myślę, że to nie ostatnie tego typu kolczyki w moim wykonaniu...
Dziękuję za odwiedziny i komentarze :)
Słodkich snów!!!
Śliczne! Nawet bez daggerów ;). Podobają mi się zwłaszcza te czerwone. Miło zobaczyć prace wykonane według mojego tutoriala :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i bardzo się cieszę, że Ci się podobają :)
UsuńBardzo fajnie wyszły.
OdpowiedzUsuń