Dragonfly

Miałam śliczne kaboszony z ważkami, które wybrała sobie moja koleżanka i zażyczyła, żeby były długie i oplecione tylko jednym kolorem koralików. Tak też się stało :)
Namęczyłam się z nimi okropnie. Zupełnie nie wiem czemu, bo pierwsze kolczyki wyszły mi bez problemu. Tutaj prułam i jeden i drugi, bo ciągle coś mi nie wychodziło...
W końcu jakoś się udało... uff !

Materiały jakich użyłam to:
kaboszon szklany z grafiką oraz Toho 11/o i 15/o w kolorze Gold Line Crystal

Miłego dnia Wam życzę:)

Dziękuję za to, że mnie odwiedzacie i zostawiacie po sobie ślad w komentarzu, 

co jest dla mnie ogromnie motywujące.