królewskie

Przez pięć dni byłam na  wyjeździe, pozbawiona możliwości obcowania z koralikami... ale jak wróciłam to wykonałam takie oto kolczyki.



                          Dobrej nocy Wam życzę ☺

Komentarze

  1. Bardzo ładne. Wyjazd Cię zainspirował, a Ty mi przypomniałaś że mam gdzieś takie kaboszonki i że pasowałoby je użyć w końcu. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi, że się podobają. Kaboszony takie wydawały się niepozorne ale po oprawieniu wyszły całkiem fajne.
      Pozdrawiam

      Usuń

Prześlij komentarz

Bardzo Wam dziękuję za odwiedziny i komentarze :)

Popularne posty