Cieniowany kaboszon
Dawno już kupiłam ten kaboszon, ale jakoś nie mogłam się za niego zabrać, bo ciągle brakowało mi 15/ 0 w kolorze pampkin.
W końcu przyszedł moment, że potrzebowałam zrobić coś innego niż dotychczas.
I powstało to....
Osobiście bardzo mi się podoba, ale i osoba obdarowana, także okazała duże zadowolenie.
Miłego popołudnia Wam życzę :-)
Pięknie oprawiłaś ten kaboszon :) Mnie też się wisiorek bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Kasiu ☺
UsuńBardzo ładnie wygląda :D
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuń